- Masz wole - powiedziałem ruszając dalej
- Co tak ponuro? - zapytała nieco zdziwiona
- Wiesz..., mam wolny jeden dzień na miesiąc, a i tak muszę w czasie tego dnia pracować, ty być nie była wkurzona? - zapytałem i ruszyłem dalej
Dziewczyna jednak widocznie nie chcąc wracać poszła za mną.
- Ta..., a gdzie idziesz? - zapytała
- Zwolnić resztę, a potem z innymi dowodzącymi biegniemy dwa razy wokół obozu - odpowiedziałem
Pokiwała głową.
< Sara?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz